Czy polskie przepisy o przetargach rzeczywiście są tak niedoskonałe jak się o nich mówi? Owszem. Ale też próżno szukać w Europie systemu, który nie miałby wad.
Jeśli inwestycja się ślimaczy, to co jest winne? Albo gdy trzeba zerwać kontrakt z wykonawcą, który nie radzi sobie z jego wykonaniem lub dostarczony towar okazał się wybrakowany? Oczywiście, źródłem problemów są przepisy o zamówieniach publicznych. Taką opinię od lat słychać z ust i polityków, i urzędników. Taka też opinia powoduje, że ustawa – Prawo zamówień publicznych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 2164) jest jednym z najczęściej nowelizowanych aktów prawnych. Od jej uchwalenia w 2004 r. zmieniano ją już 49 razy. W Sejmie trwają właśnie prace nad kolejną, pięćdziesiątą nowelizacją, ale tym razem ich głównym powodem są nowe dyrektywy unijne.
więcej na łamach Gazety Prawnej:
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/938967,zamowienia-publiczne-przepisy-prawo.html
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.